Nowy rok, nowe życie

Pin
Send
Share
Send

Dzisiaj, 15 stycznia 2018 roku, uważamy, że ten post, który napiszesz do nas teraz rok temu, nie miałby sensu czytać go w tym momencie bez aktualizacji o tym, jak byliśmy w tym roku i jak radzimy sobie w następnym.

Po raz kolejny pożegnaliśmy ten rok i witamy w 2018 roku w podróży. Z tej okazji Meksyk został wybrany jako miejsce docelowe, w którym spędziliśmy półtora miesiąca odkrywając niesamowite cuda tego kraju, a także potwierdzając, że Meksyk to znacznie więcej niż to, czego uczy nas wiadomość, i znacznie więcej niż Riviera Maya.
Ta podróż do Meksyku w 45 dni również stała się punktem refleksji.
Po zeszłym roku zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, aby zmienić nasze życie i wprowadzić je w życie Nowy rok, nowe życie, możemy powiedzieć, że te 365 lat dały nam jedynie dobre czasy i znów jesteśmy świadomi tego, jakie mamy szczęście i jak cieszymy się, że podjęliśmy decyzję, którą podjęliśmy.
Właśnie dlatego w 2018 roku mamy to na horyzoncie z wieloma planami, w tym kilkoma podróżami i długimi pobytami w miejscach, w których byliśmy już, tak jak w zeszłym roku, oprócz kontynuowania oczywiście pełnej pracy w Travellerach Zbłąkany
Japonia, Grecja, Kopenhaga, Rzym lub Republika Południowej Afryki to tylko niektóre z miejsc docelowych potwierdzonych na ten 2018, widzicie się tam?

Rok temu ...

W tej chwili jesteśmy na Wyspie Wielkanocnej, w tym małym punkcie z dala od świata, w którym zapewniamy was, to prawda, że ​​oddycha bardzo specjalna energia. Prawdopodobnie, gdyby taka sytuacja nie wystąpiła, ten post nie istniałby, takie są szczególne momenty, na które lubimy podróżować i się poruszać, i w pewnym momencie znajdujemy miejsce, w którym wszystko jest magiczne i w którym nawet sobie wyobrażamy żyć sezonem
Kilka dni temu zmieniliśmy rok i ta zmiana liczby, nawet jeśli wydaje się kłamstwem, oznacza dla nas, że zawsze nienawidziliśmy momentów związanych z konkretnymi datami, zmianą w naszym życiu. Teraz bardziej niż kiedykolwiek wyrażenie ma sens ”Nowy rok, nowe życie".

„Nowy rok, nowe życie”

I chociaż mamy niewiele lub nic do powiedzenia na blogu o naszym życiu prywatnym, ponieważ uważamy, że jedną z rzeczy, które najbardziej identyfikują Street Travellers, są rozmowy o miejscach docelowych, a nie o nas w miejscach docelowych, ten przypadek jest nieco inny, ponieważ z tym „Nowy rok, nowe życie”, blog będzie wyglądał dotknięte w pewnym sensie, jak wycieczki, które odbywamy odtąd, a może sposób, w jaki mówimy im od tej chwili.

Laguny altiplaniczne. Chili

A teraz tak, chodźmy na to, co zamierzamy: 2017 to data, w której nasz kalendarz podróżny przestanie mieć dni robocze i święta, w których żonglować, aby wziąć urlop, aby być całkowicie do naszej dyspozycji.
Dwa lata temu ja (Vanessa) poświęcam się w 100% ulicznym podróżnym i najlepszemu lotowi, więc moja dostępność podczas podróży jest całkowita, ale Roger, mimo poświęcenia kilku (kilku) godzin na blogu, nadal ma swoje Pracuj dla innych.
Kilka miesięcy temu doszliśmy do punktu, w którym utrzymanie tego bloga podróżnego było niewykonalne dla jednej osoby, więc rozwiązaniem było zatrudnienie kogoś do pomocy lub Roger był również poświęcony blogowi na pełny etat. Jak możesz sobie wyobrazić, pierwsza opcja pozostała w naszej głowie niecałą minutę, a druga stała się najbardziej opłacalna, oprócz najbardziej pożądanych na poziomie osobistym.

Pier of Souls. Chiloé

Po podjęciu decyzji, rok 2017 był i jest punktem wyjścia do narodzin nowej strony internetowej, nad którą już pracujemy, czas na tworzenie i publikowanie o wiele więcej treści, oprócz zwykłych czasopism podróżniczych w Street Travellers, śledź wraz z publikacją ofert w Best Flight i najlepszych, mają kalendarz, w którym każdy dzień może być niedzielą dla obu.

Jesteśmy bardzo pewni, że ta zmiana nie oznacza, że ​​nie musimy pracować, to więcej, przez dwa lata prawdopodobnie przepracowaliśmy więcej godzin niż wcześniej, ale robimy to dla siebie i najlepiej, robimy to, co naprawdę lubimy, coś, co możemy powiedzieć Czujemy się świetnie uprzywilejowani. Jak powiedział Steve Jobs:Jeśli nie pracujesz dla swoich marzeń, ktoś zatrudni cię do pracy dla nich”.

Ta zmiana daje nam również możliwość pracy zarówno z dowolnego miejsca, i chociaż wcześniej oboje pracowaliśmy z domu, teraz możemy to zrobić z dowolnego zakątka świata, nie mając ustalonych harmonogramów lub klientów z określonymi harmonogramami, ponieważ 99,9% o naszej pracy jest określany przez e-mail. Z tego powodu od tego roku proponujemy spędzić więcej czasu w miastach lub miejscach, w których się zakochaliśmy i chcemy cieszyć się spokojem, tym bardziej, że mamy już loty i apartamenty do spędzenia w czerwcu i lipcu w Nowym Jorku, pierwszym z miejsc, które wybraliśmy, gdzie mamy się znaleźć do pracy i żyć miasto w wolniejszym tempie niż cieszyliśmy się w marcu, kiedy wybraliśmy się do Nowego Jorku za 11 dni.

Nowy Jork

Początkowym pomysłem jest kontynuowanie podróży, jak do tej pory, chociaż z pewnością nie będziemy w stanie powstrzymać się przed wyruszeniem w podróż przez cały rok, wyjazdami i wyjazdami, mniej lub bardziej długimi (pierwszym celem roku będzie Tybet w kwietniu), a następnie cieszyć się kilka długich pobytów w roku, które już znamy, ale chcemy cieszyć się większym spokojem. Jak możesz sobie wyobrazić, mamy na myśli setki miejsc: Bali, Bangkok, Kioto, San Francisco, Malediwy, Cuzco, Wyspa Wielkanocna ...

Teraz musimy po prostu cieszyć się niesamowitą wycieczką do Chile i Wyspy Wielkanocnej i wrócić do domu, aby rozpocząć nowy rok, nowe życie w którym mamy nadzieję kontynuować pracę nad tym, co lubimy, i nadal czujemy się dumni i bardzo uprzywilejowani, że udało nam się pracować nad czymś, czego nie potrzebujemy na wakacjach.

Bardzo dziękuję za obecność i dalsze czytanie.

Torres del Paine

Pin
Send
Share
Send