Dzień 4: PORTO POZZO - PALAU - FERRY - LA MADALENA - CAPRERA - LA MADALENA - PALAU (ROCCA DEL 'ORSO) - ARZACHENA Niedziela, 24 kwietnia 2011 r. Budzik zadzwonił o 7 rano i pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy Patrzy przez okno naszego pokoju w hotelu Porto Pozzo i widzimy, że światło zasłania zasłony.
Czytaj WięcejDzień 1: GIRONA - PISA - LUCCA - VOLTERRA Czwartek, 6 stycznia 2011 r. 4.15 rano: Pierścień, pierścień, pierścień. Budzik? Tak, to budzik i zapowiada, że wycieczka się zaczyna, jedziemy do Toskanii i za kilka godzin będziemy cieszyć Lucca i Volterrę. Tak zaczął się dzisiaj nasz dzień, po kilku tygodniach otrzymaliśmy ten most „z zaskoczenia”.
Czytaj WięcejDzień 1: GIRONA - ALGUER Czwartek, 21 kwietnia 2011 r. Dziś budzik nie zadzwonił, aby przejść bezpośrednio na lotnisko. Zanim będziemy musieli iść do pracy, co zdarzyło się kilka razy, jak podczas podróży do Japonii, ale za kilka godzin będziemy lecieć samolotem Ryanair do Alghero. Dzisiaj jest dzień, w którym wyruszamy w podróż na Sardynię.
Czytaj WięcejDzień 4: BOLOGNA - GIRONA Niedziela, 14 października 2012 r. Dzisiaj możemy jeszcze trochę spać i jest to doceniane, nawet jeśli był to 4-dniowy wypad i nie wybraliśmy się na jogging, który zwykle bierzemy na wszystkie nasze wycieczki. Lot Bolonia Bolonia, która zabierze nas do domu, odjeżdża o godz. 12.10 rano, więc naszym pomysłem jest pojechanie autobusem, który zabierze nas na lotnisko w Bolonii około 10 rano.
Czytaj WięcejDzień 3: CO ZOBACZYĆ W BOLOGNIE Sobota, 13 października 2012 r. Dzisiaj, mimo że mamy bardzo kompletny dzień naszej podróży do Włoch, wstajemy o 7.30 rano, z pomysłem zejścia na śniadanie o 8.30 i rozpoczęcia zobacz rzeczy do zobaczenia w Bolonii o 9. Tak, jesteśmy na wakacjach, ale trzeba trochę zaplanować 🙂 Jak tylko wstaniemy, patrzymy przez okno hotelu Nuovo Porto i widzimy, że chociaż nie jest słonecznie, nie wydaje się, że będzie padać, a prognozy też są ... mam nadzieję, że się utrzymają!
Czytaj WięcejDzień 1: GIRONA - BOLOGNA Czwartek, 1 listopada 2012 r. Dziś alarm zabrzmiał nieco wcześniej niż zwykle, musimy iść do pracy, jak w każdy czwartek, ale potem, po prostu wyjdź, dziś 11 października, W końcu po roku wracamy do Włoch !! Za kilka godzin będziemy w pełni transfer z lotniska do centrum Bolonii.
Czytaj WięcejDzień 2: BOLOGNA - RIMINI - SAN MARINO - RIMINI - BOLOGNA Piątek, 12 października 2012 r. Dzisiaj obudziliśmy się nieco później niż zwykle podczas wakacji, ale jest to szczególny dzień, w którym spotkamy San Marino i Rimini z Bolonii. Podróż pociągiem z Bolonii do Rimini i odjeżdża o godz. 9.
Czytaj WięcejDzień 0: PRZYGOTOWANIA DO WYCIECZKI DO BOLONII, RIMINI I SAN MARINO Środa, 10 października 2012 r. Nikogo nie zwiedziemy. Za każdym razem, gdy mamy 3 lub 4 dni wolne, zawsze staramy się znaleźć jakiś włoski zakątek, w którym brakuje nam kilku dni. To kraj, który powoli poznajemy, z którego zawsze przynosimy dobre wspomnienia i… mmm… dobra gastronomia!
Czytaj WięcejDzisiaj musimy popłynąć promem z Paros na Santorini, z którym zostawiamy za sobą wszystkie miejsca do zobaczenia w Paros, które dały nam, przez cały dzień, kiedy byliśmy na tej wyspie, niesamowite chwile, które sprawiły, że to niesamowite Umieść jedną z najlepszych greckich wysp. Prom z Paros do Santorini jest o 14:25, więc mamy cały ranek, aby nadal cieszyć się Paros i jak mogłoby być inaczej, postanowiliśmy pożegnać się z wyspą zbliżającą się do Naoussa, Nadmorskie miasteczko, które tak bardzo nam się spodobało kilka dni temu i że chcieliśmy wrócić, aby znów się nim cieszyć. Czytaj Więcej
Copyright © 2024