DZIENNIK MOTOCYKLA W BALI. CZĘŚĆ II

Pin
Send
Share
Send

DZIEŃ 5. UBUD I WULKAN I JEZIORA JEZIORA. 80 KM

Dzisiejszym celem jest dotarcie do północno-wschodniej części, aby odwiedzić największe jezioro na Bali, Danu Batur. Po spotkaniu z małą grupą Hiszpanów przy śniadaniu wyruszyliśmy, a naszym pierwszym przystankiem jest Gunung Kawi, miejsce z rzeźbionymi kamieniami do 8 metrów, z rodzajem cytadeli wykutej w kamieniu z pewnością interesującym. Postanowiliśmy kupić sarong, ponieważ w każdej świątyni jest to konieczne, a ostatecznie czynsz będzie droższy. W połowie zbliżamy się do łaźni Tirta Empul, gdzie wielu wielbicieli odmawia modlitwę pod strumieniem wody święte i otoczone rybami o długości do dwóch przęseł! Po nałożeniu odrobiny wody na głowę, poprzez chrzest, podążamy ścieżką do punktu widokowego na jezioro i wulkan Batur. Konsekwencje ostatniej dużej erupcji w latach 60. nadal obserwuje się w suchych częściach zbocza. Dobry prysznic spada na nas, więc jemy po drodze.

Po powrocie słońca wracamy do Ubud, przemierzając kilometry sklepów rzemieślniczych i wystaw. Na ostatnich światłach przed naszym hotelem zatrzymał nas policjant z prośbą o licencję międzynarodową ... już wiedzieliśmy, że będziemy musieli skorzystać z policjanta, więc byliśmy dobrze przygotowani ... a przynajmniej tak nam się wydawało, że zapomnieliśmy licencji w hotelu! Na szczęście nam zaufał i pozwolił nam kontynuować (za darmo).

DZIEŃ 6. UBUD - SANUR. 176 KM.

Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki dzień, zwiedzanie całego wschodniego wybrzeża Bali nie spieszy się. Ale zanim wyruszymy na wybrzeże, musimy koniecznie zatrzymać się, świątynię Pura Besaki, matkę wszystkich świątyń wzniesionych na zboczu wulkanu Agung, najwyższego na Bali o wysokości 3 142 metrów. „Ok, to najważniejsza świątynia, ale tyle dla tej liczby ludzi?”, Pytamy ... Okazuje się, że te dni pokrywają się z najważniejszymi obchodami roku, więc jak mówi jedna z nich, mamy szczęście. Cóż, tak i nie: na szczęście, ponieważ możemy być częścią ich tradycji, dosłownie, i pecha, ponieważ nie można odwiedzić świątyni, która jest tak zatłoczona. Ten sam człowiek zaprasza mnie do wspólnej modlitwy, przynosi mi kosz z kwiatami i kadzidłem oraz uczy rytuału:

  1. Siedzi ze skrzyżowanymi nogami z przodu, a sarongi je pokrywają.
  2. Ręce są złączone na czole i wykonywane są trzy modlitwy: pierwsza i druga po przejściu garści kwiatów przez dym kadzidła i umieszczeniu ich na uszach i między palcami. Trzeci z niczym. W każdej modlitwie myślisz o bogini i aspektach swojego życia, w których chcesz ci pomóc.
  3. Wkładam ręce do miski i nalewam wodę święconą, którą piję trzy razy.
  4. Wreszcie z talerza z ryżem w wodzie święconej biorę kilka ziaren, które wkładam między brwi, a resztę jem. KONIEC

Po drodze mijamy wulkan Agung, wszechobecny po naszej lewej stronie, aż do świętych łaźni Tirta Ganga, które przypominają nam trochę ogrody Alhambra. Praktycznie na wschodnim krańcu jedziemy drogą wybrzeża w kierunku Sanur. Minęło kilka godzin i jest jeszcze długa podróż, więc zatrzymujemy się jeszcze tylko jeden raz, aby zobaczyć setki nietoperzy czczonych w świątyni Goa Lawah. O 5 jesteśmy w Sanur, a ciało prosi nas o dobry zanurzenie w morzu ... jak się oprzeć?

DZIEŃ 7. SANUR - KUTA. 76 KM

W Sanur nie będziemy więcej niż to konieczne, zbyt duży luksus dla nas. Bierzemy plecak i po drodze do Kuty zbliżamy się do hotelu, by go zostawić i iść z mniejszą wagą, i znów na drogę. Tym razem będzie trochę bardziej miękko, mamy tylko jedną świątynię do odwiedzenia, Uluwatu, na najbardziej wysuniętej na południe wyspie. Mocno uderzają nas złowrogie postacie, które widzieliśmy przez te siedem dni przejścia, przypominają mi potwory na czarnych obrazach Goi! Robię zdjęcie na klifie świątyni i wracam w stronę Kuty, ale najpierw trochę płynę w morzu, na plaży Dreamland. Ostrzegł mnie Lety, bądźcie ostrożni, bo trudno pływać ... i tyle! Nigdy nie byłem w bardziej niebezpiecznym morzu! Ze znacznymi falami, dużą ilością prądu, zboczami, które nagle sprawiają, że się unosisz, i kamieniami w tle niemożliwymi do zobaczenia ... Gorzej dla Lety, która nawet nie chciała być w stanie wejść do wody po tym, jak pozwoliła jej wziąć jedną nogę, cios, który przyjął Miał oderwać mu palec! Słuchaj, dobra wymówka, żeby odpocząć przez następne dwa dni ... BEZ MOTOCYKLA!

PRZYDATNA INFORMACJA DROGA PRZEZ BALI PRZEZ MOTOCYKL

  • 5 dzień: Bilety: Gunung Kawi: 15 000 IRP. Tirta Empul: 15 000 IRP. Mirador Batur: oficjalny 15 000 IRP, ale pozwolili nam przejść przez 10 000 IRP za to, że nie wprowadzili zmian.
  • 6 dzień: Bilety: Besaki: 10 000 IRP (oko prosi o 15 000 IRP, ale na bilecie jest napisane 10 000 IRP). Tirta Ganga: 10 000 IRP. Goa Lawah: 6000 IRP. Zakwaterowanie: Mery Homestay: 110 000 IRP.
  • 7 dzień: Bilety: Uluwatu: 20 000 IRP. Dreamland: 5000 IRP.

Ogólne: Wynajem motocykli w Kucie został zaktualizowany o 40 000 IRP plus 10 000 ubezpieczenia IRP. Litr benzyny idzie do 4500 IRP na stacji benzynowej i 5000 IRP w butelkach ulicznych. W każdym interesującym miejscu normalne jest parkowanie za około 2000 IRP. Czasy, w których chcieliśmy płacić dużymi rachunkami, zostawiali nas za darmo, ponieważ nie mieli żadnych zmian. W sumie były to 727 KM, na które wydaliśmy 69 000 IRP na benzynę (9500 IRP na 100)

Zdobądź Ubezpieczenie podróżne IATI z 5% zniżki za bycie plecakiem dla czytelnika Świata z tego linku: //bit.ly/29OSvKt

PRZECZYTAJ PIERWSZĄ CZĘŚĆ TRASY MOTOCYKLA PRZEZ BALI.

Jeśli planujesz odwiedzić Bali, być może pomoże Ci nasz przewodnik „Bali by Motorbike”. Oto link do naszej książki Amazon: BALI GUIDE ON MOTOCYKL

Pin
Send
Share
Send