Nigdy nie mieliśmy tak wielu mieszanych uczuć stojących przed tym samym przeznaczeniem, jak wtedy, gdy zdecydowaliśmy się pojechać do Indii.
Kiedy zdecydowanie powiedzieliśmy, że w tym roku nie zdarzyło się nadepnąć na kraj, z którym marzyliśmy od lat i komentujemy, słuchaliśmy i czytaliśmy opinie na każdy gust.
Zaczynając od klasycznego „To India? Jeśli ten kraj jest bardzo zwięzły… a Hindusi, jak rzadkie są… i co tam zjecie? ” „Indie? Dokąd idziesz Mój przyjaciel poszedł i powiedział, że nawet nie jest szalony! „Indie? Jeśli tam powiedzą, że są tylko szczury, że zapach jest nie do zniesienia, a bieda jest skrajna „„ Tam tylko cierpisz ... ”
Te komentarze były jednymi z najlżejszych, jakie słyszeliśmy, chociaż tak, zdecydowana większość pochodziła od osób „nie podróżujących”, więc też nie poświęcaliśmy wiele uwagi.
Usłyszeliśmy także komentarze wątpliwego faceta: „Och… chciałbym iść, ale nie mam odwagi, myślę, że nie wytrzymałbym…” „To musi być bardzo ładne, ale nie widzę siebie tam ...”
Szczęście, że w niektórych chwilach mieliśmy komfort przyjaciół, dla których podróżowanie stało się „modus vivendi” i zachęcali nas „Co się stało !!! Z niecierpliwością czekamy na… Zobaczymy, czy przypada przyszły rok ”
To właśnie one najbardziej nas ekscytują w naszym niepowstrzymanym planowaniu podróży.
Było jasne, że nie zamierzamy demotywować kilku negatywnych opinii (które, nawiasem mówiąc, były o wiele więcej niż dwie :))
W miarę upływu miesięcy, kiedy czytaliśmy i czytaliśmy rzeczy o kraju, zaczęliśmy atakować wątpliwości i strach.
Zachęcił go strach przed nieznanym, a przede wszystkim to, że jako jedyny kraj, który słyszeliśmy, jest WYZWANIE dla każdego podróżnika.
Ulice Starego Delhi. Północ Indii
I minęły miesiące, a strach ten stał się nie do powstrzymania pragnieniem, aby dzień wyszedł, wielkim marzeniem do spełnienia, a przede wszystkim nowym nastrojem, mając nadzieję na znalezienie tego, czego szukaliśmy od lat.
Z otwartym umysłem i czystą duszą, aby widzieć bez osądzania.
A my, po 24 dniach pobytu w Indiach, możemy powiedzieć, że zrozumieliśmy wszystkie opinie, które czytaliśmy i przekazaliśmy, czasem tak różne i tak odległe od siebie.
Niektóre są bardzo trudne, ale w skrócie wyrażają to, co słyszeliśmy tyle razy: INDIA, LUB MIŁOŚĆ LUB ODIAS.
Zaczynamy ją nienawidzić i kochamy ją ...
Kolory duszy Karni Mata Północ Indii