BROMO: NAJLEPSZY ŚWIT INDONEZJI (I JEGO TIMOS)

Pin
Send
Share
Send

Ciepłe, ciepłe. Oto historia o tym, jak dwaj backpackerzy mieli zostać oszukani do samego rdzenia podczas ich wizyty na wulkanie Bromo na wyspie Jawa w Indonezji, ale gdy wydarzenia w końcu gwałtownie się zmieniają, aż w końcu czerpią korzyści z sytuacji nieco zabawne ... W 3, 2, 1 ... „Najlepszy świt Jawy, weź fałszywkę i weź dobry”.

NAJLEPSZY ŚWIT JAWY (TAKIE FAŁSZ I)

  • Odp .: Jestem bardzo zaskoczony, że zmusza nas do wspinania się tutaj
  • L: Nie odwracaj tego, to na pewno dlatego, że cię lubimy i traktujemy nas lepiej niż inni
  • Odp .: Tak, ale wszyscy są jeepami, a my nie

Rozmowa o 3.45 rano na tylnym siedzeniu minivana. Bohaterowie Roby (R)odkrywca oszustwa, Lety (L), bardziej naiwny niż Czerwony Kapturek i biuro podróży (E), oszust dilettante.

TAKE 1: CLAK!

  • Odp .: Dlaczego jedziemy samochodem, a nie jeepem?
  • E: Mój przyjacielu, ponieważ jest wygodniejszy, zabieram cię do punktu widokowego, aby cieszyć się najlepszym wschodem słońca swojego życia.
  • Odp .: Od czasu do czasu do świątyni hinduskiej i niedaleko krateru, prawda?
  • Cisza ciąża ...
  • E: Ehm nie, ponieważ samochodem nie mogę cię tam zabrać, tylko do punktu widokowego.
  • Odp .: Pieprzyć Lety, mówiłem ci, ten facet nas oszukuje.
  • L: Zwariowałem.
  • Odp .: Nie! Wynajęliśmy trasę jeepem i chcemy jeepa, a nie tego gównianego samochodu.
  • E: Masz rację, ale wszystkie jeepy są pełne (¿).
  • Odp .: Cóż, znajdź swoje życie i znajdź nas.
  • E: Ale wynająłem ten samochód, żeby cię zabrać i jest taki sam, mówię to samo, tym lepiej!
  • L: Jasne, ale jeśli powiedziałeś, że nie możesz nas wyprowadzić poza punkt widzenia!

Wujek uruchamia samochód

  • Odp .: Nie, nie zaczynaj, że się stąd nie przeprowadzamy.
  • E: Tak, zabieram cię na wschód słońca.
  • R: Nie!

Drzwi się otwierają i dwóch kolejnych nieszczęśników dołącza do naszego nieszczęścia.

  • Odp .: Lety zejdź!

Wysiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać z parą, oni również wynajęli trasę jeepa, ale ich jeep nie istnieje. Idź, co zamontowali między Probolinggo a tą spokojną górską wioską!

  • Odp .: Nie mamy tego, co zapłaciliśmy, więc zwróć wklej lub rozwiąż bałagan, który ustawiłeś.

Oszust przestaje pokazywać oznaki życia i wydaje się, że nie mówi już po angielsku, haha! Ale utrzymuje żywą sztukę, która dominuje: rozmowę przez telefon ze swoim oszustem (EC). Rozmowa kierowana jest do Roby'ego:

  • CE: Na czym polega problem? Masz samochód, aby zobaczyć wschód słońca.
  • Odp .: Problem polega na tym, że nie dotrze tam, gdzie jeep jedzie.
  • CE: Tak, to samo.
  • Odp .: Nie, twój przyjaciel nie jest taki mądry i powiedział nam, że osiąga tylko punkt widzenia. Więc oddaj nam makaron.

Żenująca cisza część 2.

  • CE: Ok
  • L: Ok, więc oddaj nam makaron.
  • E: Jeśli oddam ci makaron ... z jeepa.
  • Odp .: Piłki (przepraszam za delikatność) ... oddajesz wszystko lub idziesz na policję.
  • E: Ok.
  • R + L: Ok!

Ups, co za kupa! I nagle znowu driiiin w telefonie.

  • E: Hdabhbgogr ... polisi ... hvjeuihgsk ... jeep ... bcdhgs ... polisi ... oki oki
  • L: Więc?
  • E: Porozmawiaj z moim szefem
  • CE: Witaj mój przyjacielu.
  • L: Jeśli mój przyjaciel sta minchia (przepraszam za włoski przysmak) posłuchaj, jeśli nie chcesz iść na policję, jeśli nie chcesz zwrócić całego makaronu, zrobimy to w ten sposób: zostaliśmy jeszcze jeden dzień w tym hotelu i zmieniłeś nasz autobus na Yogyakarta na jutrzejszą noc, a jutro umawiamy jeepa.
  • CE: Ok, przepraszam, przepraszam. Nie ma problemu, zmieniamy autobus, a jutro jedziesz jeepem.
  • L: Skrzydło! Żegnaj kumpel oszusta.

A tymczasem narodził się na niebie Jawy, najlepszy wschód słońca na świecie. A oto nasz pogląd: hahaha.

NAJLEPSZY ŚWIT JAWY (TAKE FAŁSZ II). Recepcjonistka (RC) wchodzi na scenę

  • Odp .: To „NO UP” napisane obok numeru naszego pokoju w twoich notatkach, co to znaczy?
  • L: To jasne, prawda? Po prostu nie chcą nas obudzić na wypadek, gdybyśmy zasnęli, a to byłaby nasza wina ...
  • RC: Nie wiem, nie rozumiem, nie rozumiem ...
  • R: W co chcemy dzisiaj zagrać ?!
  • L: Hej, jaki jest nasz Jeep?
  • RC: Nie masz Jeepa ...
  • R - L: HIIIIOOOOSSSS OF P ...

NAJLEPSZY ŚWIT JAWY (TOMA BUENA).

Po tym, jak zaczął narzekać na pozór i zobaczył perkal, który można ponownie złożyć, teraz, gdybyśmy dostali miejsce w jeepie ... Wreszcie!

Jedziemy więc z inną niemiecką parą i w drodze do punktu widokowego, aby zobaczyć wschód słońca. Stamtąd do świątyni hinduskiej, wzniesionej pośrodku pustyni, ledwo widocznej we mgle, która nadaje mu tajemniczego powietrza. A potem wspiął się po tysiącach schodów, by dotrzeć do krateru, na wpół martwy z powodu trudności z oddychaniem w tym bardzo obciążonym siarką środowisku i stromości wspinaczki. W końcu było warto.

Jeśli chcesz zobaczyć więcej zdjęć ... spójrz na koniec wpisu 🙂

PRZYDATNE INFORMACJE, MORALEJA HISTORII

Kiedy wynajmujesz wycieczkę i wierzysz, że zabierasz ją w doskonałej cenie ... dużo uwagi na oszustwa z trasy Bromo! Jednym rozwiązaniem jest zapłacenie połowy uzgodnionej kwoty, a drugiej połowy na koniec wycieczki. W naszym przypadku proponowany pakiet wycieczek to:

  • Okrągła wycieczka do miasteczka w pobliżu wulkanu bromu z Probolinggo.
  • Noc hotelowa + śniadanie.
  • Wycieczka jeepem (punkt widokowy, świątynia hinduska, krater wulkanu)
  • Bilety parkowe (opłata za wstęp)
  • Bus Probolinggo - Yogyakarta

Na początku zostaliśmy poproszeni o 800 000 IRP dla dwóch osób (około 40 € każdy). Wreszcie obniżamy cenę do 600 000 IRP (po 30 EUR). Wszystkie inne pary zapłaciły co najmniej 700 000, więc razem z nami musieli szukać czegoś, co byłoby opłacalne, a nawet bardziej opłacalne.

Rozwiązaniem była próba zabrania nas do zobaczenia wschodu słońca zwykłym samochodem zamiast jeepa, aby w ten sposób zaoszczędzić na wynajmie jedynych środków, które mogą wjechać w okolice wulkanu. Na szczęście Roby był gotowy i zrealizował całą jeżdżącą cipkę! Inną bardzo ważną rzeczą jest to, że na paragonie wycieczki jest napisane wszystko, co zakontraktowałeś: para, z którą dzieliliśmy 2 godziny skarg, rozmów telefonicznych i złych drinków na bilecie, nie miała napisanej „wycieczki jeepem”, więc agencja umyła ręce i chociaż zapłacili za to, nigdy nie mogli cieszyć się słynną trasą jeepów.

Innym i bardzo mądrym rozwiązaniem jest poszukiwanie własnego życia. Jest z pewnością bardziej niezawodny, choć uważamy, że może być nieco droższy.

Zdobądź Ubezpieczenie podróżne IATI z 5% zniżki za bycie plecakiem dla czytelnika Świata z tego linku: //bit.ly/29OSvKt

Pin
Send
Share
Send