Nowi lodowcowi zelandia

Pin
Send
Share
Send

Lodowce ... a nazwa motywuje. Nie ma znaczenia, co musisz prowadzić, droga, ani wspinaczka do punktów widokowych, aby spotkać ich z przodu (czy tak ...?). To był nasz następny przystanek i jedna z ostatnich tras po Nowej Zelandii: Lodowce Fox i Franz Josef.

Ponieważ jednak w tym kraju nie można przejechać więcej niż 50 kilometrów bez postoju na zdjęcia, postanowiliśmy podzielić ten etap na dwa dni. W pierwszym przejdziemy przez jezioro Hawea, co nas bardzo zaskoczyło! Następnie przechodzimy przez Niebieskie baseny, niezwykle niebieskie baseny idealne dla odważnych, którzy chcą skoczyć ze szczytu mostu. I nie mogło zabraknąć niektórych wodospadów, w tym przypadku Fanfail spada.

Drugiego dnia zaczynamy Haast, gdzie spędziliśmy noc na parkingu sklepu z owcami i ... opos! Znak wskazuje, że jest to urocze miasto, będziemy pamiętać cholerę motyle Opuścili nogi i kostki, jakbyśmy znowu mieli ospę wietrzną. Za to i za majestatyczne burrito, które mieszka w największa plaża.

Stamtąd pojechaliśmy drogą wzdłuż wybrzeża, jak zawsze z wyjątkowymi dzikimi plażami, i udaliśmy się na pierwszy lodowiec Lis. I bez planowania moglibyśmy to zobaczyć trzy widoki: the pierwszy z punktu widzenia, z którego widać lodowiec z przodu, ale z daleka. On trzeci z miejsca piknikowego dość odległego, ale z pięknymi widokami i drugim ...

On drugi z najsłynniejszego punktu widzenia, tego, który biegnie ścieżką, na której kiedyś spoczywał lodowiec, i która prowadzi do jego stóp. Prawda jest taka, że ​​było rozczarowujące ... pewne, że kilka lat temu (nie mówimy o 200 czy 300) lodowiec z tego miejsca byłby spektakularny, ale biorąc pod uwagę jak szybko się regresuje (przy 70 cm dziennie) Najlepiej niczego nie oczekiwać, aby nie wpaść w ogromną depresję (OK, to nie tyle ...).

Odwiedzamy tę stronę, aby zobaczyć nasze ulubione kiwi-boluditos: Florcita i Martín, którzy pracują tutaj od kilku miesięcy. Jak zawsze zapomnieliśmy zrobić zdjęcie, ale jak zawsze dobrze się bawiliśmy. Z tej okazji po raz pierwszy zobaczyliśmy również Lake Matheson, około km od Fox Village. Teoretycznie stąd dostajesz wspaniałe zdjęcia z odbiciem wody, w rzeczywistości istnieje punkt o nazwie „Punkt widokowy Reflection Island„. Kolejne gówno ... może o siódmej rano, w pogodny i bezwietrzny dzień, mieć fortunę, aby sfotografować swoje życie ... my nie.

Ostatnim z lodowców jest Franz Josef, którego spacer jest dłuższy i którego poglądy są gorsze. Nie wiem, czy to z powodu chmur, które zasłaniały część widoku, czy też lodowiec pokazuje niewiele, ale było tak samo, czy nawet bardziej rozczarowująco.

Musisz być uczciwy, to wizyta, która nie zaszkodzi, jeśli znajdziesz się w okolicy i podróżujesz drogą zachodniego wybrzeża, co samo w sobie jest prawdziwą atrakcją. Ale jeśli przyjazd do nich stanowi znaczny objazd na znacznej trasie, konieczne może być ponowne przemyślenie.

PRZYDATNE INFORMACJE

Gdzie spać

Pewnej nocy zatrzymaliśmy się w Haast, na parkingu w sklepie z produktami possum i merino (łatwo znaleźć). Musisz zapytać panią, czy możesz zostać. Łazienka jest otwarta przez całą dobę. W mieście nie ma zbyt wiele historii ... Drugiej nocy mieszkaliśmy na kempingu Lake Mahināpua, kempingu DOC płacącym 6 dolarów za osobę (w tym obszarze nie ma bezpłatnych kempingów). Sam kemping jest bardzo piękny i ma wiele udogodnień.

Wizyta w lodowcu Fox

Pierwszy punkt widokowy znajduje się przy skręcie w prawo przed minięciem odpowiednio dużego mostu, 4 km przed dotarciem do miasta (jeśli przyjeżdżasz z południa). Druga (i najsłynniejsza) jest za mostem, skręcając w prawo, droga jest prowadzona przez kilka kilometrów i docieramy do parkingu. Potem spacer zajmuje około 25 minut, na końcu robiąc coś trudnego. Trzeci to teren piknikowy w kierunku jeziora Matheson, który należy pozostawić po prawej stronie i podążać drogą z przodu. To jest około 10 km od miasta.

Wizyta na lodowcu Franza Josefa

Trasa trwa półtorej godziny. Ustawienie jest piękne, ale nic spektakularnego, jeśli już byłeś w Mt Cook.

Hokitika

To ładne miasto z biblioteką z nieograniczonym Wi-Fi i możliwością ładowania laptopów (pochodzący z Cromwell to luksus).

Pin
Send
Share
Send