Co zobaczyć w Turcji za 15 dni

Pin
Send
Share
Send

Dzień 1: BARCELONA-STAMBUŁ

Niedziela, 26 sierpnia 2007 r

Dzisiaj rozpoczyna się nasza długo oczekiwana podróż przez Turcję. Zdecydowaliśmy się na hurtownik Club 5 Stars, który zaoferował nam więcej rzeczy co zobaczyć w Turcji w tym ograniczonym zakresie dat.
Nie jest to śmieszne, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na zorganizowany tor, ponieważ nie mieliśmy czasu na zorganizowanie wycieczki.
Opuszczamy Barcelonę o 14.00 lotem czarterowym, a do Stambułu przyjeżdżamy o 18.00.
Pierwsze wrażenie jest dobre. Robimy formalności, a przy wyjściu czeka na nas przewodnik, który udzieli pierwszych wyjaśnień i zabierze nas do hotelu.
Zatrzymujemy się kilka razy, w zależności od hotelu, który ma każdy podróżnik.
Kiedy przychodzi nasza kolej, odczuwam wielkie rozczarowanie.
Myśleliśmy, że okolica jest dobra, ale w nocy i nie wiedząc o tym ... Nie lubię zdjęć, które widzę z autobusu.
Następnego dnia przekonamy się, że nic nie jest dalsze od rzeczywistości ... Stambuł jest wspaniały.
Zostawiliśmy torby i zeszliśmy na obiad.
Hotel jest dość przeciętny, a śniadanie i kolacja to samo.
Przyzwyczaimy się dziś do kolacji każdej nocy zupy i kremy !!
Następnie idziemy do pokoju, aby odpocząć.
Mamy przed sobą 3 dni w Stambule, w których nie chcieliśmy odbywać żadnych wycieczek z przewodnikiem i robić to wszystko za darmo ...
Jutro zaczyna się program !!

Zarezerwuj transfer na lotnisko stan Stambuł tutaj

Dzień 2: STAMBUŁ

Poniedziałek, 27 sierpnia 2007 r

Wcześnie wstajemy. To słowo będzie powtarzane każdego dnia tej podróży (i 99,9% naszych podróży !!)
Planujemy z domu i nie marnujemy zbyt wiele czasu. Realizujemy go zaraz po wyjściu z hotelu.

Więcej praktycznych informacji na temat przygotowania podróży do Stambułu

- 50 rzeczy do zobaczenia i zrobienia w Stambule
- 5 najlepszych wycieczek i wycieczek w Stambule
- 10 niezbędnych miejsc do odwiedzenia w Turcji
- 10 podstawowych wskazówek dotyczących podróży do Turcji
- Przewodnik po Stambule w ciągu jednego dnia
- Przewodnik po Stambule za dwa dni
- Przewodnik po Stambule za 3 dni
- Przewodnik po Stambule za 4 dni
- 10 podstawowych wskazówek dotyczących podróży do Stambułu

Zostawiam kilka notatek, które nosimy i które były wspaniałe:
PONIEDZIAŁEK ZAMKNIĘTY SANTA SOFÍA
WTOREK ZAMKNIĘTY PAŁAC TOPKAPI
ŚRODA ZAMKNIŁ SAN SALVADOR W CHORZE
NIEDZIELA ZAMKNIĘTE BAZARESY
MEZQUITAS OTWARCIE-ZAMKNIĘCIEM: 9,15 godz. 12,15 godz
13:45 16:45 piątek: zamykane od 11.30 do 14.30
17 godz. 18.30 godz
POKAZY: 19.00 stacja Sirkesi: derwisze: 30 lirów.
Poniedziałek i czwartek: sprzedaż biletów i pokaz na stacji wjeżdżającej po lewej stronie po przejściu usług publicznych Czas trwania 1 godzina: od 19:30. do 20:30.
Derwisze można zobaczyć na dworcu kolejowym sirkeci (bardzo blisko doków eminonu) w poniedziałki, środy i piątki o godz. 19:30, ale przybywają o godz. 19.00, aby dostać miejsce, ponieważ się zapełni. Jest wart 30 lirów na osobę i pozwalają robić zdjęcia bez lampy błyskowej i wideo. sprzedają także płyty CD i DVD na stoisku biletowym
W niedziele: sprzedaż wejścia przy wyjściu z tunelu (beyoglu-istiklal) i reprezentacja w pobliżu pałacu w Szwecji Godziny: 2 funkcje jedna o 16:00 i druga o 18:00.

Nasza pierwsza wizyta to PAŁAC DOLMABAHCE, jedno z tych miejsc co zobaczyć w Turcji.
Godziny otwarcia kasy: 9.00 h. Cena: pałac: 10 lirów, 20 lirów wspólny pałac + harem. 10 lirów więcej na zdjęcia lub aparaty fotograficzne. Za 5 bierzemy jedną za moją kamerę, a drugą za kamerę wideo. Zamyka się o 16:00… płatność visa-4b mastercard.
Dzień był dość szary i od czasu do czasu musimy otwierać parasole.
Zaczynamy dostrzegać istotę Stambułu ... i bardzo nam się podoba !!
Ta wizyta zabiera nas przez cały ranek, a następnie pojedziemy do TASKIM PLAZA.
Tam przestajemy się napić, a my upuszczamy niezapomniany prysznic.
Ponieważ mamy ścisłe planowanie, odwiedzimy TORRE GÁLATA, postanowiliśmy jechać nawet jeśli pada deszcz ...
Po przyjeździe chcemy przestać jeść, ale widząc, że przestało padać, skorzystaliśmy z okazji, aby wspiąć się na Wieżę.
Oszałamiające widoki miasta, jesteśmy tam przez godzinę, chodząc i robiąc zdjęcia.
Wychodząc, widzimy, że sprzedają niektóre maski wykonane ze skóry, które bardzo nam się podobają. Ale jak to zwykle bywa ... patrzymy na nie, poprawiamy je i myślimy, że to pierwszy dzień podróży ... i że będziemy mieli czas na zakupy. Wielki błąd: myśleliśmy o nich 2 dni i ostatecznie musieliśmy wrócić !!
Po tej wizycie zjemy w restauracji przed wieżą. Jemy nasz pierwszy kebab. Nie ma nic wspólnego z tym, co jest w Hiszpanii!
Za każdym razem, gdy myślę o Turcji ... Pamiętam ten kebab!
Odpoczywamy chwilę i wyruszamy na RUSTEM PACHA MOSQUE, który znajduje się w dzielnicy Eminonu.
Pierwszy kontakt z meczetem w Turcji.
Zdejmujemy buty i zakrywam głowę.
Byliśmy zdumieni i tam odzyskujemy siły na następny widok dnia.
Po chwili wybraliśmy się do SOLIMAN EL MAGNÍFICO MOSQUE.
Otwarte są codziennie od 09.00-17.00.
Przybyliśmy trochę czasu, wspinając się na wzgórza, prawdopodobnie nie wybraliśmy właściwej ścieżki, ale niektórzy ludzie mówią nam, że przechodzimy przez ulicę, co sprawia, że ​​wspinaczka jest znacznie przyjemniejsza.
Tam znów jesteśmy zaskoczeni.
Przechodzimy przez wszystko, co możemy, podziwiając piękno kompleksu architektonicznego.
Obserwujemy ludzi, dzięki czemu stopniowo rozumiemy ich kulturę.
Następnie przechodzimy do BIG BAZAR, tam zaczynamy rozpętać nasz materialistyczny instynkt i zaczynamy mieć pojęcie o tym, co chcemy kupić.
Późno w nocy jedziemy do hotelu na obiad i odpoczynek.
Nasz pierwszy dzień w Stambule był bardzo zakończony i wciąż mamy wiele rzeczy do zobaczenia.

Dzień 3: STAMBUŁ

Wtorek, 28 sierpnia 2007 r

Wcześnie wstajemy.
Nasza pierwsza wizyta tego dnia to Pałac TOPKAPI.
Wydaje się, że nie jest drugi dzień, ale już mamy większe bezpieczeństwo w poruszaniu się po mieście.
Wychodzimy z hotelu, myśląc, że podróż będzie krótsza.
Ale w końcu dotarliśmy pierwszą rzeczą, jak chcieliśmy. Oczywiście ... jest już linia!
Jest to wysoce zalecana wizyta, ale musisz poświęcić trochę czasu, aby być produktywnym.
Jedną z rzeczy, które przykuwają naszą uwagę, są jej poglądy.
Przechodzimy przez wszystkie pokoje i robimy zdjęcia, kiedy tylko możemy.
Jest to strona bardzo turystyczna i musimy ją „zapłacić”, musimy poczekać, aby zrobić zdjęcia.
Po tym mamy jedną z mocnych stron dnia: SANTA SOFIA.
Spektakularne, po wizycie czujesz się malutki, patrzysz na to z zewnątrz i widzisz, że jest to arcydzieło.
Bardzo podobała nam się ta wizyta i postanowiliśmy odwiedzić CUSTERNĘ JUSTINIAN, kolejne z tych miejsc co zobaczyć w Turcji, przed pójściem do jedzenia.
Robi na nas wrażenie. Klasyczna muzyka w tle i światła nadają jej wyjątkowy charakter.
Chodziliśmy przez chwilę, szukając słynnych głów meduz, aż je znaleźliśmy i oczywiście zrobiliśmy zdjęcia z rygorystyczności.
Głód zaczyna się nasilać i postanowiliśmy zjeść w jednej z pobliskich restauracji.
W tym obszarze restauracje są nieco droższe, ale wcale nie są takie złe.
Jemy bardzo dobrze i rozmawiamy przez chwilę z jednym z kelnerów, który mówi trochę po hiszpańsku.
Tam próbuję pierwszych pierogów ryżowych, polecanych przez kelnera.
Pijemy herbatę, odpoczywamy i idziemy do NIEBIESKIEJ MOSKI.
Podoba nam się, ale będąc bardziej turystycznym, traci trochę uroku, którego szukaliśmy.
Ale nie można zaprzeczyć, że jest to kolejne wielkie arcydzieło.
Po wizycie robimy zdjęcia z zewnątrz i idziemy do HYPODROME.
Widzimy tam: Obelisk, Kolumnę Serpentiform, Fontannę Niemiecką i Obelisk z Murami.
Następnie przechodzimy do SPECIES BAZAR.
Przed przyjazdem robimy sobie przerwę na odpoczynek i herbatę.
Po południu mamy trochę więcej odwiedzin i chcemy skorzystać z relaksu.
Bazaar gatunków jest ciekawy, a przede wszystkim wyostrza zmysły.
Zostawiliśmy tam pijani zapachami.
Zdecydowaliśmy, że musimy iść do hotelu na obiad i odpocząć.

Dzień 4: STAMBUŁ

Środa, 29 sierpnia 2007 r

Trzeci dzień wcześniej.
Dzisiaj postanowiliśmy wybrać się na spacer Brzeg ZŁOTA RÓG.
Zaczęliśmy więc dzień nieco ciszej, spacerując.
W środku poranka bierzemy taksówkę, aby zabrać nas do KOŚCIOŁA SAN SALVADOR DE CHORA.
To nas oszukuje. Sprawia, że ​​jesteśmy dobrymi sztuczkami i nagle zniknęły niektóre notatki, które, jak mówi, nie daliśmy mu.
To sprawia, że ​​pokazujemy się i być może (choć tego nie chcemy) tak bardzo nie cieszymy się z wizyty.
Jest to wspaniały kościół, który odwiedza się w krótkim czasie.
Następnie widzimy ŚCIANĘ i przechodzimy do MEZQUITA DE EYUP SULTÁN.
To mniej turystyczne miejsce i znów cieszymy się ciszą.
Zatrzymujemy się na chwilę w okolicy, po czym udajemy się kolejką linową, która zabierze nas do słynnego PIERRE LOTTI HILL, jednego z wielu miejsc co zobaczyć w Turcji.
Z kolejki linowej mamy widok na cmentarz.
Robimy wiele zdjęć z punktów widzenia i zatrzymujemy się w kawiarni, aby się napić i odświeżyć się.
Widoki są cudowne.
Jesteśmy tam przez godzinę, relaksując się i postanowiliśmy wrócić do Wieży Galata, aby kupić maski, które widzieliśmy pierwszego dnia i skorzystać z jedzenia naszego ulubionego kebaba.
Wsiadamy do tramwaju i kierujemy się w jego stronę.
Po południu odpoczywamy i spacerujemy po okolicy, wędrując po okolicy, co jest jednym z najlepszych sposobów na poznanie miasta.
Kiedy znów zaczyna nas swędzić żołądek, zdecydowaliśmy, że czas iść do hotelu.
Jutro zaczyna się nasz zorganizowany tor ...

Dzień 5: STAMBUŁ - BURSA - ÇANAKKALE

Czwartek, 30 sierpnia 2007 r

Dajemy śniadanie i zostawiamy zakupy w hotelu, ponieważ przed wyjazdem spędzimy kolejny dzień w Stambule.
Wyruszamy do Bursy promem przez morze
Marmara To wyjątkowe doświadczenie.
Widoki są wspaniałe, a słońce sprawia, że ​​robimy świetne zdjęcia.
Kiedy przyjechaliśmy, odwiedziliśmy Meczet i Zielone Mauzoleum,
słynie z boazerii i Wielkiego Meczetu
Ottoman
Dają nam wolny czas na wizytę na rynku jedwabiu.
Tam dokonujemy zakupów szalików i fularów. Jemy w restauracji (od tego momentu podróży odkryjemy, że jedzenie w tym zorganizowanym obwodzie pójdzie od złego do gorszego) i dalej w kierunku Çanakkale.
Tam zabierają nas do hotelu, gdzie jemy obiad, a po rozmowie i wieczornej herbacie odpoczniemy.

Zarezerwuj najlepiej oceniane wycieczki po hiszpańskim ze Stambułu przez podróżnych:

- Zwiedzanie niezbędnego Stambułu
- Rejs Bosfor i Pałac Topkapi
- Prywatna wycieczka po Stambule Ty wybierasz!
- Pokaz Derwiszów Giróvagos
- 7-dniowa wycieczka po najlepszej Turcji
- Więcej wycieczek i wycieczek tutaj

>

Dzień 6: ÇANAKKALE - TROJA - PERGAMO - OBSZAR ESMIRNY

Piątek, 31 sierpnia 2007 r

Zjedliśmy śniadanie wcześnie i wyruszyliśmy do Troy, jednego z miejsc co zobaczyć w Turcji, scena legend, które Homer opowiedział na Iliadzie i gdzie znaleziono pozostałości archeologiczne z dziewięciu różnych okresów kolonizacji.
U wejścia do Troi znajduje się reprodukcja słynnego drewnianego konia.
Odwiedzamy około 2 godzin. To bardzo interesujące.
Kontynuujemy podróż do Pérgamo, jednego z głównych miast cywilizacji hellenistycznej, centrum kultury, handlu i medycyny, które rywalizowało z innymi miastami na Morzu Śródziemnym. To miasto, w którym wynaleziono „pergamin”.
Odwiedzamy Akropol, w którym widzimy Świątynię
Trajan, ruiny starej biblioteki, Świątynia
Atena, Ołtarz Zeusa, Teatr i Świątynia Dionizosa.
Odwiedzamy także Asklepion, zbudowany na cześć boga medycyny, a jednocześnie miejsce kultu i centrum terapeutyczne.
Jemy na trasie i jedziemy do Izmiru, gdzie po przyjeździe zabierają nas do hotelu na kolację.

Dzień 7: OBSZAR ESMIRNA - EFESO - AFRODISIAS - PAMUKKALE

Sobota, 1 września 2007 r

Zjedliśmy też śniadanie wcześnie i przygotowaliśmy się do wyjazdu do Efezu.
Odwiedziliśmy to klasyczne miasto, które było stolicą Azji Mniejszej i które ma jeden z najbardziej reprezentatywnych hellenistycznych zespołów artystycznych swoich czasów, w
Podkreślają cuda El Odeón, Bramy Herkulesa, Świątyni Hadriana, Biblioteki Celsusa, Agory i imponującego teatru rzymskiego.
Z tego punktu widzenia byliśmy pod wrażeniem Biblioteki, robi wrażenie, żadne ze zdjęć, które widzieliśmy, nie oddaje tego sprawiedliwie.
Następnie zabierają nas do Domu Dziewicy
Maryja na Górze Panayir.
Nie jestem wierzący, ale lokalizacja tego miejsca, otoczenie i surowość czynią to miejsce szczególnym miejscem.
Wyszedłem z poczuciem spokoju „trochę dziwne”.
Zjedliśmy i kontynuowaliśmy podróż do Afrodyzji, rzymskiego miasta poświęconego kultowi bogini Afrodyty. Odwiedzamy Teatr, Odeon i Stadion o wielkiej urodzie, co podkreśla atrakcyjny krajobraz
otacza. Kontynuujemy podróż do Pamukkale, jednego z wielu miejsc co zobaczyć w Turcji, słynie z fantastycznego krajobrazu skamieniałych wapiennych wodospadów i stalaktytów, które powstały z powodu wapna zawartego w wodzie wydobywającego się z gorących źródeł w okolicy.
Musieliśmy to odwiedzić następnego dnia rano.
Ale nasz przewodnik nalegał, abyśmy mogli go zobaczyć po południu.
Pomimo naszej odmowy wciąż powtarzał „tak”.
Aby więc wrócić do autobusu, musieliśmy iść piaszczystą ścieżką bez oświetlenia przez ponad godzinę.
Chodziliśmy z zapalniczkami, ponieważ nic nie było widoczne. Kiedy ponownie spotkaliśmy się z przewodnikiem, rozgniewaliśmy się, ale powiedział nam, że wolał to zrobić (??)
Szkoda, że ​​nie mogłem cieszyć się Pamukkale w całej okazałości.
Potem zabierają nas do hotelu i dość zmęczeni odpoczniemy.

Dzień 8: PAMUKKALE - PERGE - ANTALYA

Niedziela, 2 września 2007 r

Jemy śniadanie i jedziemy bezpośrednio do Perge, innego miejsca co zobaczyć w Turcji, od czasu wizyty rzymskiego miasta Hierapolis, które ma
największa nekropolia starożytnego świata i zachowała ruiny rzymskich łaźni, teatru, bazyliki chrześcijańskiej itp., które zrobiliśmy zeszłej nocy.
Jemy w jednej z restauracji całkowicie zorientowanych na turystów, która ma „organizację”. Kontynuujemy podróż do Antalyi.
Po drodze odwiedzamy Perge, starożytne miasto, w którym zachowało się
Fajny teatr, arkadowa droga i świetny stadion. Przybywamy do Antalyi wcześniej, niż się spodziewaliśmy, na wcześniejszą wizytę i zwiedzimy miasto sami.
To piękne miasto z dość „zachodnią” promenadą.
Po drinku zjemy obiad w hotelu i odpoczniemy.

Dzień 9: ANTALYA

Poniedziałek, 3 września 2007 r

To dzień wolny, ale wybieramy opcjonalną wycieczkę.
Opcjonalna wycieczka, która obejmuje: wizytę w Phaselis, fascynującym miejscu, które łączy naturalne środowisko morskie z roślinnością śródziemnomorską i którego ruiny archeologiczne są rozrzucone wokół trzech małych zatoczek; wizyta w jaskiniowych grobowcach starożytnego miasta Lycia z Myra (Demre), (są wspaniałe i jak to się przy innych okazjach zdarza, zdjęcia nie odzwierciedlają tego, co naprawdę jest); oraz prywatny rejs jachtem po najpiękniejszych zatokach Morza Śródziemnego, gdzie korzystamy z kąpieli.
Jest to dość spokojny dzień i naprawdę nam się podobało.
Następnie docieramy do hotelu i jak zwykle jemy obiad i odpoczywamy.

Dzień 10: ANTALYA - ASPENDOS - KONYA - CAPADOCIA

Wtorek, 4 września 2007 r

Zjedliśmy śniadanie wcześnie i wyruszyliśmy na zwiedzanie Amfiteatru Aspendos, jednego z najlepiej zachowanych na świecie.
Po zobaczeniu kilku zaskakuje, ale ma wrażenie „więcej”.
Wyjeżdżamy do Konyi, dawnej stolicy imperium Seldżuków. Tam odwiedziliśmy Mauzoleum Mevlany, założyciela Zakonu Tańczących Derwiszów i pokryte zielonymi płytkami. To bardzo interesująca wizyta.
Jemy i przygotowujemy kurs do Kapadocji.
Po drodze odwiedzamy średniowieczny zajazd „Kervansaray” przy jedwabnej drodze, gdzie jemy (zgodnie ze zwyczajem niewiele możemy powiedzieć, że było dobre)
Przybyliśmy do Kapadocji i po pozostawieniu rzeczy w hotelu, przed kolacją chodziliśmy po mieście. W hotelu W nocy możliwość wzięcia udziału w pokazie tańca ludowego kraju lub występie

Dzień 11: CAPADOCIA

Środa, 5 września 2007 r

Odwiedziliśmy ten fantastyczny region, mieszankę
Kaprysy natury i sztuki ludzkiej. Pierwszą wizytą był panoramiczny widok fascynującej doliny troglodytów w Uçhisar, słynnej z formacji skalnych z wykutymi w skale domami i kościołami oraz spektakularnych wulkanicznych miejsc w dolinach Avcilar i Güvercinlik, zwanych „czarodziejskimi kominami” .
Po tym wspaniałym daniu głównym ruszyliśmy w drogę
Göreme Open Air Museum, które zachowuje zestaw
kościołów wykutych w skale z X wieku.
Po posiłku zabrali nas na pokaz starożytnej sztuki tkania dywanów i kilimów znanej sławy w specjalistycznym warsztacie oraz wizytę w rzemieślniczym warsztacie pięknych przedmiotów dekoracyjnych i biżuterii.
To popołudnie było najbardziej nudne, zabierając nas na tego rodzaju strony, ułożone z hurtownią, gdzie zmuszają cię do pójścia, abyś mógł coś kupić.
Wiemy, że tak i akceptujemy, więc nie możemy narzekać zbyt wiele ...
Następnie wracamy do hotelu na obiad i odpoczynek.

Dzień 12: CAPADOCIA

Czwartek, 6 września 2007 r

Tego dnia otrzymaliśmy połączenie między jazdą balonem lub szlakiem pieszym (oczywiście za opłatą). Wybraliśmy piesze wycieczki i było bardzo dobrze, wyszliśmy o świcie i zatrzymaliśmy się na kilka godzin na łonie Kapadocji, innego miejsca co zobaczyć w Turcji.
Następnie spotkaliśmy się ze wszystkimi towarzyszami i wyruszyliśmy do podziemnego miasta Özkonak, wykopanego przez społeczności chrześcijańskie, aby uchronić się przed atakami arabskimi, i gdzie można kontemplować wspólne akademiki, kuchnie, studnie wentylacyjne itp.
Na początku myślałem, że to wywoła u mnie klaustrofobię, ale w ogóle nic, jest to wysoce zalecana wizyta.
Następnie zwiedziliśmy dolinę Pasabagi i usavusin.
Po tym dniu zabierają nas z powrotem do hotelu i odpoczywają ...

Dzień 13: KAPADOCJA - ANKARA - STAMBUŁ

Piątek, 7 września 2007 r

Dzisiaj wstajemy wcześnie, dlaczego musimy wrócić do Stambułu.
Wyjeżdżamy autobusem do stolicy Ankary
kraj Odwiedzamy krótko Muzeum Cywilizacji Anatolijskich. Zatrzymujemy się i jedziemy do Stambułu.
Podróż staje się wieczna i zatrzymujemy się co 3 godziny!
O ile mówimy, czy możemy się wcześniej zatrzymać, przewodnik bardzo nas ignoruje i stosuje swoją taktykę stania się „głuchym”
Przybyliśmy do Stambułu w nocy, myśląc o leżeniu i zapomnieniu o tej podróży!

Dzień 14: STAMBUŁ

Sobota, 8 września 2007 r

Dzisiaj wstajemy trochę później, ale jesteśmy pewni, co do planowania naszego ostatniego dnia.
Pierwszą rzeczą, którą zamierzamy zrobić, jest REJS DLA BOSFORU.
Jesteśmy na statku około 2 godzin, spokojni, zrelaksowani, nie zatrzymując się, aby popatrzeć z jednego miejsca na drugie ...
Po przyjeździe zatrzymujemy się na posiłek w restauracji rybnej, gdzie mamy dość.
To tyle dni bez dobrego jedzenia sprawiło, że straciliśmy apetyt!
Po cichym posiłku wracamy na rejs i po raz ostatni spacerujemy po tym wspaniałym mieście.
Późną nocą wracamy do naszego hotelu po raz ostatni ...

Dzień 15: STAMBUŁ - BARCELONA

Niedziela, 9 września 2007 r

Zabierają nas, by zabrać nas na lotnisko, z powrotem do Barcelony !!
Tam mówią nam, że nasz lot jest opóźniony o 2 godziny, więc bez wahania, mała grupa, z którą zrobiliśmy więcej okruchów podczas podróży ... szalejimy na ... MCDONALS !!!
Wydaje się to niewiarygodne, ale taka jest prawda.
Dni, które spożywaliśmy na własną rękę, były doskonałe, wspaniałe jedzenie.
Ale w dniach obwodu wszystko było zimne, na wpół surowe ...
Oczywiście robimy świetne wrażenie na tym imponującym kraju.
Kraj do odwiedzenia ponownie, ale kiedy tylko możesz, za darmo, bez udziału agencji.

Zarezerwuj transfer na lotnisko stan Stambuł tutaj

Pin
Send
Share
Send