JEDNA NOC W CAŁEJ PUSTYNI (JAISALMER)

Pin
Send
Share
Send

Jaisalmer jest jednym z tych miast, które transportują Cię na czas. Usytuowane u podnóża pustyni Thar było to miejsce, w którym karawany kupców i podróżników skorzystały z wypoczynku, aby stawić czoła ciężkiemu spacerowi przez pustynię. Nietrudno wyobrazić sobie karawany pełne przybyszów, brudne, zmęczone, wirujące wokół ogniska, pijące gorącą zupę i odzyskujące siły.
Wskazówka: nie ma nic lepszego do poznania Jaisalmer niż wycieczka po lokalnej ręce 🙂 Jest to bezpłatne (chociaż zawsze dobrze jest zostawić napiwek).

A ponieważ tutaj są bardzo oddane, aby pokolorować miasta, to jest miasto złota. Kolor pustynnego piasku utrzymuje się w konstrukcjach domów i schronień oraz w imponującym forcie, który stoi na wzgórzu pośrodku równiny. Wewnątrz fortu wciąż znajduje się mała cytadela, a wokół niej rozpościera się reszta miasta.

W dzisiejszych czasach nie ma już żadnych karawan, które przemierzają tę pustynię, nie ma śmierdzących podróżników (lub tak ...), ale pozostali wieczni właściciele pustyń: wielbłądy! Jeśli przybyłeś do Jaisalmer, to z jednego powodu ... safari na wielbłądach !!! Korzystając z faktu, że nasz hotel Mystic oferuje dobre opcje dzięki Mystic Safari Tours, przywiązujemy koc do głowy i do przygody!

Wyjechaliśmy po obiedzie jeepem, który zabiera nas na pustynię, zbliżając się coraz bardziej do granicy z Pakistanem (będziemy 90 km od hotelu), i witają nas niektóre samoloty wojskowe. Odwiedziliśmy koczowniczych ludzi, którzy w tym czasie szukają schronienia w tej okolicy, i niektóre ruiny wioski Brahmana liczącej ponad 300 lat, w której mieszkali tylko mężczyźni, więc skończyło się tak źle ...

Po raz kolejny w dżipie zobaczyliśmy w oddali cienie wielkich wstrząsów ... a gdy się zbliżaliśmy, zdaliśmy sobie sprawę, że to nasze wielbłądy, gigantyczne i imponujące, czekają na nas, aby rozpocząć wędrówkę! Wszyscy oprócz Lety przyłapaliśmy go na drzemce.

Wraz z Ryanem (Kanadyjczykiem) i Alexem (Turczykiem) nasze wielbłądy utworzyły linię idąc śladami pierwszego przewodnika, który zaprowadził nas do naszego prowizorycznego obozu. Tam obejrzeliśmy spektakularny zachód słońca, a po obiedzie rozgrzaliśmy się przy ognisku między rozmowami i piosenkami (w tym macareną). I, jak w większości filmów przygodowych, pojawia się część romantyczna. Skuleni w naszych łóżkach, z gasnącym ogniem, w absolutnej ciszy, imponujący koc gwiazd rozciągnął się nad naszymi głowami i mieliśmy szczęście, że te daty zbiegły się z deszczem gwiazd, więc mogliśmy poprosić o więcej niż jedną życzenie!

Jeśli zachód słońca był spektakularny, wschód słońca był nie mniejszy. Zrobiliśmy kilka zdjęć, zjedliśmy śniadanie i czekaliśmy, aż przewodnicy wrócą z naszymi wielbłądami (które w nocy zostawiają wolne, a następnego ranka będą podążać śladami), aby rozpocząć podróż z powrotem do cywilizacji. Przygoda

Po kąpieli i odpoczynku poszliśmy na spacer po mieście. To bardzo ciche miejsce, z krowami, kozami, wielbłądami, psami ... i przyjaznymi ludźmi. Tutaj widzieliśmy koce z magicznymi mocami, koktajle mleczne z innymi mocami (jest też wersja czekoladek, na wypadek, gdybyś chciał zabrać je na pustynię i uderzyć na przyjęcie ojca), a napoje gazowane za 5 centów ... Ponadto jest kilka rezydencji lub „Havelis” ze spektakularnymi fasadami.

Wyjeżdżamy ze wspaniałymi wspomnieniami i kierujemy się do jednego ze świętych miast Indii: Pushkar

Aktualizacja 2016: kiedy wybraliśmy się na wycieczkę do Indii, byliśmy mniej dojrzali i odpowiedzialni podróżnicy niż dzisiaj (na szczęście), więc dzisiaj nie zrobilibyśmy safari na wielbłądach. Tak, nadal polecamy wycieczkę na pustynię (spanie), ale robilibyśmy to samochodem (o ile to możliwe) i pieszo.

PRZYDATNE INFORMACJE

Safari: Zrobiliśmy to z Mystic Safari Tours. Odjeżdża o godz. 14.30, jeepem robi się kilka ciekawych przystanków i jedzie się na wielbłądzie przez około godzinę do obozu. Tam dają ci obiad i kładą łóżka do spania na świeżym powietrzu (możesz poprosić o nocleg w namiocie za opłatą). Następnego dnia zjada śniadanie i kolejny mały wielbłąd wielbłąd. Następnie jeepem, który zabierze Cię do hotelu Mystic. Tutaj dają ci pokój na kilka godzin, dzięki czemu możesz wziąć prysznic i odpocząć. Cena tej opcji wynosi 1500 INR.
Gdzie spać: Spaliśmy w hotelu Mystic Jaisalmer.
Gdzie zjeść Ten sam hotel ma dobrą restaurację wegetariańską. Polecamy również hotelową restaurację Shahi (w pobliżu), z pięknym tarasem i wspaniałymi widokami.
Jak się tam dostać? Z Jodhpur pociągiem nocnym, który zajmuje 7 godzin. Miejsce sypialne kosztuje 180 INR za osobę. Stacja jest dość blisko, choć jak zwykle, biorąc pod uwagę ceny tuctucs, zalecamy złapanie jednego do hotelu.

Pin
Send
Share
Send

Wideo: Apoftegmaty Ojców Pustyni - Wytrwałość w walce z pokusą. . (Może 2024).